PÜR, Wegański puder mineralny 4-in-1
Nadeszła pora na spotkanie z pudrem uznawanym za jeden z najlepszych pudrów mineralnych na świecie, a trzeba przyznać, że poprzeczka zawieszona jest bardzo wysoko. Na temat tego produktu w sieci można przeczytać praktycznie same pozytywne opinie. Przedstawiam Wam wegański puder mineralny 4-IN-1 marki PÜR.
Opakowanie
Solidne opakowanie zostało wykonane z dobrej jakości plastiku. Posiada wbudowane lusterko, pomocne przy aplikacji i ewentualnych poprawkach w ciągu dnia. Opakowanie kilka razy niefortunnie upadło mi na podłogę i wciąż pozostaje bez szwanku. Czasem noszę puder w torebce i póki co nie widać na nim jakichkolwiek rysek.
Aplikacja
Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie producenta, puder należy nakładać przy pomocy pędzla kabuki. Aplikowałam go również za pomocą zwykłego pędzla do podkładu i efekt był bardzo zbliżony. Hitem okazała się aplikacja gąbeczką, ale o niej przeczytacie poniżej. Puder pomimo wersji kompaktowej, delikatnie osypuje się – jak na kosmetyk mineralny przystało. 😀 Osypywanie się nie jest tak intensywne jak przy pudrach sypkich, ale warto być czujnym, gdy wykonujemy makijaż w pośpiechu i nie chcemy zabrudzić ubrania.
Zapach
Wegański puder mineralny PÜR ma delikatny, w moim odczuciu przyjemny zapach. Jest on na tyle subtelny, że powinien przypaść do gustu większości osób – nawet tych najbardziej wymagających. Po aplikacji pudru na skórę aromat przestaje być całkowicie wyczuwalny.
Kolor
W pierwszej kolejności zdecydowałam się na wypróbowanie odcienia: Light Porcelain/LG2. Początkowo aplikowałam go za pomocą pędzla i wydawał się zdecydowanie za jasny. Z kolei przy aplikacji gąbeczką okazał się dla mnie odcieniem niemalże idealnym – wtłoczenie kosmetyku w skórę sprawiło, że odcień Light Porcelain/LG2 pięknie dopasował się do odcienia mojej skóry. Myślę, że w okresie letnim odcień mógłby być ciut ciemniejszy i przy kolejnym zakupie prawdopodobnie zdecyduję się na odcień Vanilla/LG6.
Puder mineralny PÜR nie ciemnieje na twarzy – na koniec dnia wygląda identycznie jak w momencie aplikacji. Warto dodać, że puder mineralny PÜR przepięknie wygląda w pełnym słońcu i nie daje efektu białej skóry – o ile nie przesadzimy z jego ilością lub nie wybierzemy za jasnego odcienia.
Działanie
Puder mineralny PÜR początkowo bardzo mnie zaskoczył, ale niestety z tej złej strony. Przy pierwszym podejściu utworzył na skórze tzw. „efekt ciasta”. Stało się tak, ponieważ zaaplikowałam go na skórę pokrytą wcześniej intensywnie nawilżającym kremem o dość tłustej konsystencji. Puder nie polubił się z kremem w efekcie czego już chwilę po aplikacji wyglądał nieestetycznie.
Drugiego dnia zaaplikowałam puder na krem o lżejszej konsystencji i tutaj wrażenie było pozytywne, ale wciąż bez szału i efektu wow. Był to efekt przyzwoity, choć puder wciąż był widoczny na skórze. Zastanawiałam się dlaczego PÜR nie utworzył u mnie efektu drugiej, idealnej skóry, tak jak miało to miejsce u innych, zadowolonych z niego osób.
Postanowiłam poszukać przyczyny i zgłębiłam temat, czytając przeróżne opinie i komentarze na jego temat w sieci. Okazało się, że zagraniczne youtuberki polecają aplikować go gąbeczką poprzez stemplowanie. Należy niejako wtłoczyć go w skórę i jeszcze dodatkowo docisnąć. Uzyskany efekt zdumiewa i faktycznie gwarantuje efekt nowej, piękniejszej skóry. Przy aplikacji gąbeczką puder PÜR wyglądał tak jak tego oczekiwałam – był praktycznie niewidoczny na skórze. Skóra twarzy została wygładzona i zmatowiona, ale nie był to płaski, przesuszony mat, lecz efekt bardziej satynowy.
Nie jest to kosmetyk, który tworzy tzw. szpachlę/maskę na twarzy. Gwarantuje upiększający, lecz mimo wszystko delikatny efekt. Puder mineralny PÜR jest bardzo drobno zmielony, w związku z czym przy aplikacji niewielkiej jego ilości praktycznie nie widać go na twarzy. Nie podkreśla linii i zmarszczek, lecz sprawia, że stają się one mniej widoczne. Dobrze radzi sobie również z okolicami oczu, choć kluczowe jest zastosowanie przed jego aplikacją lekkiego, dobrze nawilżającego kremu pod oczy.
W moim przypadku kłopot pojawia się przy wyższych temperaturach, gdy skóra naturalnie poci się, a podkład nie wygląda przez to tak dobrze jak na początku. Nie warzy się, lecz traci matowy efekt, pozostawiając skórę nieco świetlistą. Nie jest to jednak nieestetyczny efekt błyszczącej się skóry i jestem przekonana, że będzie odpowiadać on wielu osobom.
Puder PÜR nie zapycha skóry i nie przyczynia się do pogorszenia stanu cery. Jeśli chodzi natomiast o kwestię maskowania niedoskonałości skórnych – świetnie radzi sobie z maskowaniem tych najdrobniejszych. Maskuję je punktowo za pomocą niewielkiego pędzelka i muszę przyznać, że puder w roli korektora sprawdza się przyzwoicie. W przypadku poważnych niedoskonałości, puder nie sprawdzi się solo i konieczne będzie wsparcie jego działania mocniejszym korektorem.
Czy polecam ten produkt?
Puder PÜR 4-IN-1 jest kosmetykiem, który trzeba rozpracować. Jak każdy puder mineralny, PÜR ma tendencję do podkreślania suchych skórek – przed jego zastosowaniem skóra musi zostać odpowiednio wypielęgnowana. Wygląda pięknie, gdy nie zaaplikujemy go w dużej ilości. W przypadku tego kosmetyku „mniej znaczy więcej”. Aplikacja gąbeczką gwarantuje nieziemski efekt – otrzymujemy idealną skórę na której w ogóle nie widać pudru. Sprawia wrażenie naturalnie zadbanej i zdrowej cery – jest to dla mnie absolutny hit. Nawet w największe upały nie warzy się na twarzy – wymaga jedynie delikatnego muśnięcia w celu poprawy zmatowienia.
Uważam, że Puder PÜR daje bardziej subtelny efekt niż np. pudry mineralne Annabelle Minerals i wraz z upływem kolejnych godzin, nie warzy się na skórze. Jest to dla mnie przeogromne zaskoczenie, ponieważ przez ostatnie lata stosowałam Annabelle Minerals i byłam przekonana, że warzenie się kosmetyku mineralnego to norma. Ponadto, PÜR nie wyświeca się w ciągu dnia tak mocno jak Annabelle Minerals.
Mam nadzieję, że dzięki tej recenzji, wybór idealnego pudru do twarzy, stanie się ciut łatwiejszy i przyjemniejszy, a Wy będziecie mogli cieszyć się produktem jak najlepiej dobranym do indywidualnych potrzeb Waszej skóry.
Skład INCI
Mica, Caprylic/Capric Triglyceride, Boron Nitride, Bismuth Oxychloride, Zinc Stearate, Magnesium Silicate, Sodium Starch Octenylsuccinate, Mannitol, Sodium Gluconate, Citric Acid, Sodium Citrate, Waltheria Indica Leaf Extract, Dextrin, Ferulic Acid, Lactic Acid (L), Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Retinol, Ceramide AP, Silica, Tocopheryl Acetate, Aqua, Glucosamine HCI, Pisum Sativum (Pea) Extract, Bambusa Vulgaris Leaf/Stem Extract, Magnesium Carbonate, Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499), May Contain: Titanium Dioxide (CI 77891), Ultramarines (CI 77007) Active Ingredient: Titanium Dioxide 9.0%.
Gdzie można go znaleźć?
PÜR, Wegański puder mineralny 4-in-1 dostępny jest na oficjalnej stronie producenta.
Klik: https://webep1.com/go/259f1ef402
*Artykuł zawiera link afiliacyjny.
Dodaj komentarz