Close
LaQ Raspberry Seed Oil – Olej z pestek malin

LaQ Raspberry Seed Oil – Olej z pestek malin

Olejowanie skóry twarzy jest jednym z najlepszych sposobów na zachowanie pięknej cery na długie lata. Różnorodność naturalnych olejów dostępnych na rynku jest naprawdę ogromna i i każda osoba może wybrać ten, który w największym stopniu spełni jej oczekiwania. Najbardziej popularnym i najczęściej stosowanym w pielęgnacji cery olejem jest olej kokosowy, który niestety nie zawsze zdaje egzamin. W moim przypadku olej kokosowy zupełnie się nie sprawdził, w związku z czym dalej poszukiwałam oleju idealnego dla mojej cery. Bardzo ucieszyła mnie możliwość przetestowania Oleju z pestek malin marki LaQ. Jeżeli jesteście ciekawi czy olej z pestek malin jest produktem wartym wypróbowania, serdecznie zapraszam do lektury.

Zalety

Skutecznie nawilżenie skóry

Przy regularnym stosowaniu Olej z pestek malin LaQ skutecznie nawilża cerę. Sprawia, że staje się ona bardziej napięta i nabiera zdrowego blasku. Warto pamiętać o tym, że jednorazowa aplikacja oleju nie nawilży nam skóry, lecz jedynie pozostawi ją natłuszczoną.  Regularność stosowania jest tutaj kluczowa. Warto wesprzeć działanie oleju innym produktem nawilżającym – wtedy poziom nawilżenia jest naprawdę wysoki, a poprawa stanu cery wyraźnie zauważalna.

Nadanie cerze blasku

Olej z pestek malin pozostawia skórę promienną i lśniącą. Blask skóry wywołany natłuszczeniem utrzymuje się przez długi czas po aplikacji oleju. Jednak dopiero regularnie stosowanie oleju sprawia, że skóra twarzy staje się naturalnie rozświetlona i nabiera zdrowego blasku.

Poprawa ogólnej kondycji skóry

Olej z pestek malin marki LaQ sprawia, że stan cery ulega znacznej wizualnej poprawie. Warto wiedzieć, że jednorazowa aplikacja olejku na skórę nie sprawi, że stanie się ona piękniejsza. To regularne stosowanie oleju z pestek malin wyraźnie poprawia kondycję skóry – sprawia, że jej koloryt staje się ujednolicony, przebarwienia mniej widoczne, a skóra ładnie napięta.

Przyjemna aplikacja

Olej aplikujemy na skórę za pomocą pipety, która sprawia, że aplikacja produktu staje się przyjemna, precyzyjna, a do tego bardzo higieniczna. Pipeta pozwala dozować ilość nakładanego na skórę olejku, dzięki czemu aplikujemy dokładnie taką ilość kosmetyku jaką chcemy.

Delikatny malinowy aromat

Olejek z pestek malin marki LaQ ma przyjemny, delikatny malinowy zapach. Malinowy aromat wyczuwalny jest najbardziej w chwili aplikacji produktu na skórę, w późniejszym czasie jego aromat staje się bardziej delikatny i mniej wyczuwalny.

Wysoka wydajność

Olejek jest niesamowicie wydajnym produktem. Pozornie może wydawać się, że zawartość tej niewielkiej buteleczki zniknie w mgnieniu oka, lecz nic bardziej mylnego. Przy regularnym stosowaniu buteleczka  o pojemności 30 ml wystarcza nawet na kilka miesięcy.

Wady

Stosowanie olejów na skórę twarzy nie zawsze daje zamierzony efekt. W przypadku niektórych osób na skórze mogą wystąpić wypryski, ponieważ oleje wykazują działanie komedogenne, czyli zapychające. Olej z pestek malin należy do grupy olejów o niskim potencjalne komedogennym, jednak osoby o cerze problematycznej i wymagającej mogą zauważyć pogorszenie stanu swojej cery. Warto wiedzieć, że regularne stosowanie oleju na skórę jako jedynego produktu nawilżającego, w efekcie spowodować może przesuszenie cery, dlatego zawsze warto łączyć zastosowanie oleju z innymi produktami nawilżającymi, np. z kremem. W moim przypadku niezbędne było połączenie działania oleju i kremu nawilżającego, ponieważ olej stosowany solo pozostawiał skórę niewystarczająco nawilżoną. W początkowym okresie stosowania oleju z pestek malin zaobserwowałam również powstanie niewielkich krostek na skórze. Jednak przy regularnym i długotrwałym stosowaniu oleju w połączeniu z kremem efekty były naprawdę widoczne i stan skóry uległ znacznej poprawie.

Podsumowanie

Olej z pestek malin marki LaQ jest bez wątpienia produktem wartym wypróbowania. Przy regularnym stosowaniu daje nieziemskie efekty. Połączenie jego działania z kremem nawilżającym gwarantuje widoczną poprawę kolorytu skóry, wpływa na lepsze nawilżenie cery i sprawia, że skóra nabiera zdrowego blasku. Jeżeli jesteście fanami naturalnej pielęgnacji i poszukujecie aktualnie oleju, który będzie odpowiedni dla Waszej skóry, koniecznie wypróbujcie olej z pestek malin – myślę, że nie będziecie zawiedzeni. Serdecznie polecam.

Skład: Rubus Idaeus (Raspberry) Seed Oil

10 Komentarzy

  • Elf Naczi Opublikowany 8 sierpnia 2017 13:55

    Ja mam, jak na razie, roczną przerwę od wszelkiego rodzaju olei. Mam właśnie cerę problematyczną, łatwo zapychającą się i po zużyciu trzech buteleczek olejów o niskiej komedogenności (jojoba, konopny i z pestek arbuza) moja skóra była strasznie rozpulchniona i zaczęła źle na nie reagować :C Na razie nie zamierzam włączać ich do pielęgnacji, dopóki nie zapanuję nad trądzikiem i nie znajdę co jest jego przyczyną.

    Moja mama używała oleju z pestek malin i była zadowolona 🙂 Ja czasem używam go latem na włosy, bo jest naturalnym filtrem UV.

  • Beautypedia patt Opublikowany 8 sierpnia 2017 14:06

    uwielbiam olejki 🙂 tego jeszcze nie miałam, ale cały czas jest na mojej liście 😉 i tak jak piszesz nie na każdej skórze olejki, bądź olejki używane same się sprawdzą 🙂 ja mieszam olejki właśnie zawsze z kremem i tak u mnie funkcjonuje to najlepiej 🙂

  • Izabela Cetera Opublikowany 8 sierpnia 2017 18:48

    Olejki to must have w mojej pielegnacji, jednakże tego nie znam .Ciekawie się zapowiada…

  • Anna Kot Opublikowany 8 sierpnia 2017 20:13

    muszę wypróbować 🙂

  • naszebabelkowo.blogspot.com Opublikowany 9 sierpnia 2017 02:15

    Mam ten olej u siebie – i stosuję razem z kwasem hialuronowym tej samej marki. Efekty są naprawdę świetne – a wydajność niesamowita 🙂 Na pewno znów po niego sięgnę, kiedy już skończę aktualne opakowanie.

  • Maria Smolarek-Wilińska Opublikowany 9 sierpnia 2017 05:40

    jeste fanką wszelkiego rodzaju olej – tego jeszcze nie miałam i chyba pora to zmienić

  • Edyta moj-kawalek-podlogi Opublikowany 9 sierpnia 2017 06:55

    Właśnie to zapychanie porów mnie troszkę odstrasza. Znając moją skórę znajdę się w tej nielicznej grupie i u mnie się on nie sprawdzi. Chociaż olej z pestek malin musi być niesamowity! 🙂

  • Renata Pawlowska Opublikowany 9 sierpnia 2017 10:21

    Uwielbiam wszelkiego rodzaju oleju 😉
    Pozdrawiam serdecznie

    Renata

  • Renata Pawlowska Opublikowany 9 sierpnia 2017 10:28

    Uwielbiam wszelkiego rodzaju olej 😉

    Pozdrawiam serdecznie

    Renata

  • Marta z Chytra Sztuka Opublikowany 28 sierpnia 2017 12:46

    Właśnie, bardzo istotna jest regularność. Bardzo fajnie, że wspominasz o wadach. Ja zauważyłam u siebie dokładnie to, o czym wspomniałaś: krostki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Pola oznaczone * są wymagane.