Hashmi, Amla Plus Hair Oil – Olejek Amla do włosów
Orientalne produkty od dawna budziły moje zainteresowanie, jednak do tej pory żaden z nich nie wpadł w moje ręce. Ten produkt pojawił się u mnie zupełnie przypadkowo, ponieważ był jedną z nagród, które wygrałam w mikołajkowym konkursie zorganizowanym przez portal Trusted Cosmetics. Jeżeli jesteście ciekawe jak ten tajemniczy olejek sprawdził się na moich włosach, serdecznie zapraszam do lektury.
–
Zalety
–
Nabłyszcza
Olejek Amla sprawia, że włosy stają się lśniące i nabierają zdrowego wyglądu. Ten efekt kojarzy mi się z reklamami preparatów do włosów, gdzie można zobaczyć pięknie lśniące włosy, zachwycające swą doskonałą kondycją. Regularne stosowanie olejku zapewnia efekt o jakim marzy każda z nas.
–
Wygładza
Olejek sprawia, że włosy stają się idealnie wygładzone. Ta niesamowita gładkość dostrzegalna jest również w dotyku, ponieważ włosy po aplikacji olejku zachwycają jedwabistą miękkością. Większość odstających włosków zostaje pięknie wygładzona i dzięki temu pozbywamy się problemu z irytującymi pojedynczymi włoskami odstającymi od całości. Regularne stosowanie olejku gwarantuje również rozwiązanie problemu puszących się włosów.
–
Odżywia włosy
Olejek Amla rewelacyjnie odżywia włosy i w wyniku jego zastosowania kondycja włosów staje się wyraźnie poprawiona. Przy regularnym stosowaniu zaobserwowałam szybszy wzrost włosów co jest ogromną zaletą stosowania tego produktu. Moje włosy do tej pory praktycznie stały w miejscu i dzięki olejkowi ich długość uległa zmianie, z czego jestem ogromnie zadowolona.
–
Lekko prostuje włosy
Jeżeli lubicie efekt wyprostowanych włosów, to olejek okaże się dla Was strzałem w dziesiątkę. Już niewielka ilość olejku sprawia, że włosy stają się prostsze, a wszelkie delikatnie podkręcające się partie włosów automatycznie prostują się. Jednak osoby będące posiadaczami naturalnie kręconych włosów nie powinny robić sobie nadziei, że po aplikacji olejku Amla ich włosy nagle staną się idealnie proste – niestety aż tak świetnie ten produkt nie działa.
–
Przyjemna konsystencja
Olejek ma płynną konsystencję i z łatwością można aplikować go na włosy. Mimo płynnej konsystencji olejek nie rozlewa się i nie przecieka między palcami, dzięki czemu aplikacja produktu jest naprawdę łatwa i przyjemna.
–
Niewyobrażalnie wydajny
Olejek Amla jest niesamowicie wydajny. Mojego olejku o pojemności 200 ml używam regularnie od 3 miesięcy i jeszcze nie widać dna buteleczki. Dodam, że mam włosy za ramiona. Aktualnie zużyłam go do około połowy. Bez wątpienia nie jest to produkt który znika w oczach.
–
Wady
–
Charakterystyczny orientalny zapach
Olejek ma niezwykle specyficzny zapach do którego początkowo bardzo trudno się przyzwyczaić. Być może osoby regularnie stosujące orientalne kosmetyki są do takich aromatów przyzwyczajone. Jednak osoby rozpoczynające przygodę z tego typu produktami mogą mieć problem z zaprzyjaźnieniem się z zapachem olejku – szczególnie na początku stosowania wydaje się on niesamowicie drażniący i irytujący.
–
Łatwo przesadzić z ilością
Umiar jest potrzebny we wszystkim, jednak w przypadku tego produktu bardzo łatwo przesadzić z ilością aplikowanego olejku. Jeżeli nałożymy go w zbyt dużej ilości, może on skleić włosy i sprawić, że będą wyglądały jakby potrzebowały natychmiastowego odświeżenia.
–
Ciężko go zmyć
Usunięcie olejku z włosów może okazać się problematyczne jeżeli myjemy włosy w pośpiechu i nieprecyzyjnie zaaplikujemy szampon. Warto pamiętać, że w miejscach aplikacji olejku należy bardzo dokładnie zaaplikować szampon, ponieważ w przeciwnym wypadku istnieje spore prawdopodobieństwo, że nawet po umyciu włosy będą sklejone i „przetłuszczone”.
–
Podsumowanie
Olejek Amla jest produktem świetnie odżywiającym i nawilżającym włosy, jednak bardzo łatwo przesadzić z jego ilością i sprawić, że włosy będą wyglądały na nieświeże. Stosowany regularnie i z umiarem widocznie poprawia kondycję włosów i sprawia, że nabierają one pięknego, zdrowego połysku. Jego zapach nie należy do najprzyjemniejszych i wrażliwe osoby z pewnością nie będą w stanie zaakceptować jego aromatu, ponieważ będzie on dla nich zbyt duszący. Osobiście jestem zadowolona z jego działania, ponieważ moje włosy dzięki niemu szybciej rosną i nabrały naturalnego blasku. Jeżeli chciałybyście poprawić ogólną kondycję Waszych włosów, to jak najbardziej warto sięgnąć po ten produkt. Serdecznie polecam.
–
Stosowałyście już Olejek Amla? Jak się u Was sprawdził?
14 Komentarzy
Nie lubię olejków do włosów, zawsze mam z nimi problem. Nie trafiłam jeszcze na taki, który łatwo zmyć, który w pełni by mi odpowiadał.
Jakie olejki do tej pory testowałaś? 🙂 Z olejkami jest niestety tak, że ich dokładne zmycie do łatwych zadań nie należy, ale efekty jakie dają, zwykle są naprawdę rewelacyjne 🙂
Nie słyszałam o nim jeszcze! Muszę się bardziej za nim rozejrzeć. 😉
Pozdrawiam
Angelika Bogusz
Mnie zachęciłaś 🙂 Do tej pory tylko jeden z testowanych olejków sprawdził się na moich niesfornych włosach. Z chęcią przetestuję i ten – gdzie go można dostać?
Można go kupić w sklepie internetowym: https://www.casablanca.sklep.pl/ 🙂 Jaki olejek sprawdził się na Twoich włosach? 🙂
Dzięki! 🙂
Ps. Biedronkowy Macadamia Oil – ten i żaden inny do tej pory (a włosy mam z gatunku suchych i puszących się).
Nawet nie wiedziałam, że w Biedronce można kupić olejki! 🙂 Przy okazji zajrzę tam i zobaczę co mają ciekawego – dobrze, że mi o tym napisałaś 🙂
też lubie olejki 😀
Recenzja zachęcająca do wypróbowania kosmetyku, jednak nie chciałabym osiągnąć efektu prostującego włosy, bo lubię swoje loki i raczej preferuję kosmetyki, które ten skręt podkreślają:D Nie mniej jednak, produkt na pewno warty przetestowania, polecę go swoim siostrom:)
Pozdrawiam serdecznie!
Masz włosy o których zawsze marzyłam hehe! 🙂 Zawsze chciałam mieć loki, a zamiast tego mam puchatą szopę 😛 Olejki to dla mnie jedyny ratunek póki co 🙂
dużo dobrego słyszałam o tym produkcie, muszę w kocu wypróbować http://www.adriana-style.com
Bardzo rzadko robię olejowanie, bo trzeba olej zmywać szamponem z sls 🙁 Albo godzinę wcierać mąkę, żeby wchłonęła oleje. Moje włosy są bardzo śliskie, oleje mało wnikają, więc zmywają się trudno. Wolę maski odżywcze. 🙂
Gdy pierwszy raz użyłam olejku, nałożyłam go na włosy całkiem sporo i później po umyciu głowy myślałam, że zapomniałam o nałożeniu szamponu, bo włosy wyschły i dalej wyglądały jakby potrzebowały mycia 😛 Teraz już wiem, że sprawa nie jest taka prosta z tymi olejkami, ale czasem warto się pomęczyć, bo efekty są całkiem dobre 🙂
Lubię stosować różne olejki do pielęgnacji, tego jeszcze nie próbowałam. Dzięki za szczegółowy opis 🙂
Dodaj komentarz