Hagi, Ochronna pomada do ciała z masłem kakaowym
Testowanie nietypowych produktów kosmetycznych zwykle cieszy dwa razy bardziej niż używanie kosmetyków w tradycyjnych opakowaniach. Uwielbiam kosmetyki, które wyróżniają się wysoką skutecznością. Jeżeli dochodzi do tego piękne, a do tego praktyczne opakowanie, to prawdopodobnie można mówić o kosmetyku idealnym. W ostatnim czasie miałam możliwość wypróbowania Ochronnej pomady do ciała z masłem kakaowym marki Hagi. Jeżeli jesteście ciekawi jak ten nietypowy kosmetyk sprawdził się na mojej skórze, serdecznie zachęcam do lektury.
–
Działanie
Pomada ochronna skutecznie nawilża skórę i pozostawia ją miękką i przyjemną w dotyku. Rewelacyjnie sprawdza się w okolicach łokci, kolan i pięt, gdzie skóra jest zwykle najbardziej przesuszona. Pomadę można stosować na całym ciele, jak również doskonale sprawdza się jako balsam ochronny do ust.
–
Konsystencja
Pomada pozostawia na skórze ochronny, delikatnie lepki film, który stopniowo wchłania się i skutecznie nawilża skórę. Pierwszy raz spotykam się z balsamem do ciała w tak nietypowej postaci i muszę przyznać, że pomada jest dość twarda, co oczywiście ma swoje wady i zalety. Z jednej strony twarda konsystencja jest idealnym rozwiązaniem w czasie podróży, ponieważ mamy wtedy pewność, że kosmetyk nam się nie rozleje. Z drugiej strony twarda konsystencja pomady utrudnia dodatkowe roztarcie kosmetyku na powierzchni skóry. Pomada zostaje dokładnie w tym miejscu, w którym przyłożymy sztyft do skóry. Jeżeli jakiekolwiek miejsce zostanie pominięte, niestety nie zostanie ono nawilżone.
–
Zapach
Pomada do ciała z masłem kakaowym ma delikatny zapach przywodzący na myśl aromat ziół. Osobiście nie wyczuwam w nim zapachu charakterystycznego dla masła kakaowego. Zapach produktu jest bardzo subtelny. Podejrzewam, że dla wielu osób okaże się on praktycznie niewyczuwalny. Jeżeli preferujecie kosmetyki o delikatnym aromacie, bez wątpienia jest to produkt dla Was.
–
Wydajność
Pomada jest niesamowicie wydajnym produktem. Regularnie używam jej od kilku tygodni i mam wrażenie, że jest jej tyle samo ile było na początku. Nie widać w niej praktycznie żadnego ubytku, a używam jej codziennie rano i wieczorem. Śmiało mogę powiedzieć, że jedno opakowanie wystarcza na długi czas.
–
Opakowanie
Pomada ukryta jest w eleganckim opakowaniu mającym postać sztyftu. Aby wydobyć pomadę należy przekręcić dolną część opakowania. Kosmetyk rewelacyjnie sprawdza się w torebce lub bagażu podręcznym podczas podróży. Jestem całkowicie oczarowana tak praktycznym rozwiązaniem i myślę, że wielu z Was również przypadnie ono do gustu.
–
Skład/INCI
Prunus Dulcis (Almond) Oil, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Cera Flava (Beeswax), Cera Bellina (Polyglycerol-3 Beeswax), Euphorbia Cerifa (Candelilla) Wax, Tocopherol.
–
Podsumowanie
Ochronna pomada do ciała z masłem kakaowym jest kosmetykiem stanowiącym ciekawą alternatywę dla tradycyjnych balsamów do ciała. Pomada skutecznie nawilża skórę i pozostawia na jej powierzchni subtelną warstwę ochronną. Praktyczna forma sztyftu sprawdza się w szczególności u osób często podróżujących, ponieważ stosując ten produkt mamy gwarancję, że nie pobrudzimy nim torebki ani nie rozlejemy ani grama produktu. Z całą pewnością jest to produkt warty wypróbowania i serdecznie Wam go polecam.
–
Co sądzicie o pomadzie do ciała w formie sztyftu?
17 Komentarzy
Ciekawe rozwiązanie, ale ja chyba jednak wolę tradycyjne balsamy do ciała.
Oooo ! To dla mnie nowość ;O Muszę wypróbować !
nouw.com/roksanaryszkiewicz
całkowita dla mnie nowość, ale wygląda ciekawie 🙂
Kurczę, wygląda super! Aż chyba się skuszę! <3
P.S.
Kocham słowo pomada. 😀
Ciekawa propozycja, myślę, że w sam raz dla mnie:-)
Zupełnie nie wiedziałam, że coś takiego jest.
Ciekawe rozwiązanie. Skoro jest tak sztywna, to byłabym się o szybkie zużycie, a tu niespodzianka. Skład jest bardzo krótki, co jest zdecydowanym plusem. A dodatkowo uważam, że brak zapachu kajakowego jest zaletą, bo mimo że to piękny zapach, to szybko się nudzi.
nigdy nie korzystałam z takiej formy- zawsze krem/balsam. Czy to jest wygodne w stosowaniu?
Ciekawa opcja dla normalnego balsamu, albo kremu 🙂
Bardzo ciekawe rozwiązanie, chyba je przetestuję.
Pomada DO CIAŁA. Przecież to czad i magia! ♥ Do tego z masłem kakaowym ♥
Lubię takie ciekawostki. Dobrze, że opisujesz, bo możnaby przegapić, że coś takiego jest
Ja również lubię dziwne kosmetyki, fajniej się je testuje.
A tak poza tym, świetny sposób recenzji.
Pozdrawiam!
Ciekawe rozwiązanie, wygląda jak antyperspirant w kulce 🙂
Bardzo sobie cenię kosmetyki do ciała z masłem kakaowym. Natomiast ten termin „pomada” mnie jakoś odstręcza – kojarzy mi się z pomadą do włosów. Czy nie można tego było nazwać po prostu kremem?
Nie próbowałam, ale wygląda ciekawie, taka alternatywa dla normalnych balsamów 😀
Everything is very open with a гeally clear desϲriptiоn of the iѕsues.
It was definitely informative. Your website is useful.
Thanks for sharing!
Dodaj komentarz