Na czym polega reformulacja perfum?

Zastanawialiście się kiedyś dlaczego Wasze ulubione perfumy pachną inaczej niż w przeszłości? Kupiliście ukochane perfumy i po pierwszym psiknięciu coś jest nie tak. Aromat którym dawniej byliście oczarowani wydaje się inny, brakuje mu głębi i wyrazu? A może nie jest tak trwały jak wcześniej? Co stało się z ukochanym zapachem? To zasługa reformulacji, która miłośników perfum przyprawia o ból głowy. Reformulacja to zmiana formuły perfum, w rezultacie której perfumy pachną inaczej niż wcześniej bądź utrzymują się na skórze krócej.

–

Reformulacja może polegać na:

zmianie składników – gdy składniki naturalne zastępowane są składnikami syntetycznymi

dodaniu nowych składników – gdy kompozycja zapachowa wzbogacana jest nowy składnikami

odjęciu składników – gdy kompozycja zapachowa uszczuplana jest o niektóre z dotychczasowych składników

zmianie proporcji składników – gdy w kompozycji zapachowej zmniejszane lub zwiększane są proporcje dotychczasowych składników

mixie dwóch lub więcej wymienionych wyżej zabiegów

–

Jaki jest cel reformulacji perfum?

–

Unowocześnienie starych klasyków perfum

Z uwagi na chęć zwiększenia sprzedaży danego modelu perfum, jest on uwspółcześniany w szerokim tego pojęcia znaczeniu. Dany zapach ma odpowiadać potrzebom jak najszerszej grupy konsumentów i bardzo często oprócz samego zapachu zmieniony zostaje wygląd flakonu bądź barwa perfum.

–

 Chęć obniżenia kosztów produkcji perfum

Zmniejszenie kosztów wytwarzania perfum odbywa się zwykle poprzez zmianę dotychczasowych składników na ich tańsze odpowiedniki. Zazwyczaj są to substancje syntetyczne, których jakość znacznie odbiega od jakości substancji naturalnego pochodzenia. Takim oto sposobem koszt produkcji perfum maleje, a zysk wzrasta.

–

Dostosowywanie się producentów do nowych wymogów

Ogromny wpływ na rodzaje składników wykorzystywanych przez twórców perfum ma Międzynarodowe Stowarzyszenie Substancji Zapachowych (IFRA), obostrzające możliwość używania coraz to większej ilości substancji w procesie produkcji perfum. Na listę substancji niedozwolonych w przemyśle perfumeryjnym trafiają przede wszystkim te, które mogą mieć właściwości uczulające.

–

Walka z konkurencją zmuszająca producentów do obniżenia cen

Ilość perfum dostępnych na rynku jednoznacznie wskazuje na fakt, że aby je sprzedać i na nich zarobić, producenci perfum muszą dostosować ich cenę do cen konkurencji. Obniżenie ceny perfum powiązane jest ściśle z cięciem kosztów, a więc rezygnacją z drogich składników perfum lub ograniczeniem ich ilości. W związku z tym nie liczy się jakość perfum, lecz ich ilość i jak najniższa cena produkcji. Jest to swego rodzaju wyścig i walka producentów, w której nagrodą jest skuszenie swą ofertą konsumentów.

–

Gdzie nabyć perfumy sprzed reformulacji?

Producenci dbają o to, aby wszelkie reformulacyjne zabiegi zostały niezauważane przez konsumentów. Jednak zdarza się, że zmiana formuły perfum jest tak ewidentna, że nie trzeba być specjalistą, aby ją dostrzec. Co może zrobić entuzjasta perfum, którego ulubiony zapach został w ten niefortunny sposób odmieniony? Najprostszym rozwiązaniem jest nabycie perfum sprzed reformulacji. Wiem, łatwo powiedzieć, gorzej zrobić. Na perfumeryjnych półkach dostrzec można zwykle jedynie najnowsze, odświeżone kompozycje. Gdzie zaopatrzyć się w ukochane, nietknięte perfumy? Warto poszukać ich w ofertach sklepów internetowych i na portalach aukcyjnych. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że właśnie tam uda się je „ustrzelić”. Jednak należy wiedzieć, że reformulacja, to doskonała okazja dla sprzedawców perfum na podwójny zarobek. Bardzo często właściciele perfumerii internetowych sprzedają okazy sprzed reformulacji po cenach, które niejednego perfumoholika przyprawiają o zawrót głowy. Zdają sobie oni sprawę z faktu, że prawdziwy miłośnik perfum jest w stanie wydać sporą część gotówki na unikatowe, trudno dostępne zapachy.

–

Podsumowanie

Proces reformulacji przypomina nieco okaleczanie perfum. Za jej sprawą, sztuka jaką jest kreacja nowych zapachów, powoli przeobraża się w rzemiosło. Coraz większą rolę w przemyśle perfumeryjnym odgrywają pieniądze, a coraz mniej uwagi poświęca się tworzeniu perfumiarskich perełek, które błyszczeć powinny latami. Uważam, że z perfumami jest tak jak z muzyką – za prawdziwe arcydzieła nie powinno się zabierać. W większości przypadków reformulacja nie powinna mieć miejsca. Jeżeli po zmianie formuły perfumy znacząco odbiegają od pierwowzoru, producenci uczciwie powinni nadać im nową nazwę i nikt nie miałby im tego za złe. 

–

Jakie jest Wasze zdanie na temat reformulacji? Czy znacie przypadek reformulacji perfum, która rzeczywiście ulepszyła perfumy? Reformulacja jakiego modelu perfum zaskoczyła bądź zabolała Was najbardziej?