Close
Amaderm – produkty dermatologiczne dla skóry wymagającej

Amaderm – produkty dermatologiczne dla skóry wymagającej

Przesuszona, szorstka i podrażniona skóra to często codzienny problem wielu z nas. Przyczyny takiego zjawiska mogą być różne. Czasem są to uwarunkowania genetyczne, czasem wynik narażenia skóry na działanie różnego rodzaju zanieczyszczeń, a zdarza się, że jest to efekt zastosowania niedobranych do naszej skóry kosmetyków. W ostatnim czasie miałam możliwość przetestowania dermokosmetyków Amaderm przeznaczonych dla skóry wymagającej, wrażliwej i alergicznej. Jeżeli jesteście ciekawi czy produkty Amaderm faktycznie zapewniają skuteczne i dogłębne nawilżenie oraz odżywienie skóry, serdecznie zapraszam do lektury.

Amaderm, Balsam nawilżający

Balsam skutecznie nawilża skórę pozostawiając ją gładką i przyjemną w dotyku. W wyniku zastosowania produktu skóra jest delikatnie natłuszczona, ale nie jest tłusta. Balsam nie pozostawia nieprzyjemnej lepkiej warstwy na powierzchni skóry. Poziom nawilżenia balsamu określiłabym jako dobry, lecz nie intensywnie nawilżający. Kosmetyk ma kremową konsystencję, która z łatwością rozprowadza się na skórze i dość szybko się wchłania. Balsam nawilżający ma przyjemny, delikatny zapach, który umila aplikację kosmetyku na skórę.

Amaderm, Krem nawilżający do skóry twarzy

Krem nawilżający do suchej skóry twarzy pozostawia skórę dość mocno natłuszczoną i miękką w dotyku. Chwilę po aplikacji tworzy na skórze lepką warstwę, dlatego nie sprawdza się w duecie z produktami do makijażu. Wydaje mi się, że bardziej natłuszcza niż nawilża skórę. Uważam, że jest idealny na zimowe, wietrzne dni, gdy skóra potrzebuje intensywnej ochrony przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Produkt ma kremową, dość szybko wchłaniającą się formułę i niezwykle delikatny, praktycznie niewyczuwalny zapach.

Amaderm, Krem nawilżająco-regenerujący do skóry rąk, łokci i kolan

Krem nawilżająco-regenerujący przeznaczony jest do pielęgnacji miejsc najbardziej narażonych na przesuszenie jak dłonie, łokcie czy kolana. Kosmetyk skutecznie natłuszcza powierzchnię skóry i dość szybko się wchłania. Poziom nawilżenia określiłabym jako średni. Mam wrażenie, że produkt bardziej natłuszcza niż nawilża skórę. Efekt zastosowania kremu jest dość krótkotrwały i gdy wchłania się w skórę, efekt wygładzenia skóry praktycznie całkowicie znika. W moim przypadku krem się nie sprawdził, ale moja mama jest zadowolona z efektów jego stosowania i skóra jej dłoni po aplikacji kosmetyku faktycznie jest nawilżona, gładka i miękka w dotyku.

Amaderm, Krem regenerująco-złuszczający do stóp

Krem regenerująco-złuszczający skutecznie nawilża skórę stóp, pozostawiając ją gładką i miękką w dotyku. Rewelacyjnie radzi sobie z różnego rodzaju pęknięciami, drobnymi ranami czy odciskami. Krem dość szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej powłoki na skórze. Przy regularnym stosowaniu dość szybko ubywa go z tubki, w związku z czym jego opakowanie mogłoby mieć większą pojemność.

Amaderm, Chusteczki nawilżające

Chusteczki nawilżające choć najmniejsze gabarytowo okazały się najbardziej zaskakującym produktem. Aby wydobyć chusteczkę należy nacisnąć wieczko i nawilżona płynem chusteczka wyskakuje w mgnieniu oka. Początkowo nie mogłam rozszyfrować mechanizmu działania chusteczek, ale kiedy już go rozpracowałam okazały się one strzałem w dziesiątkę. Są one idealnym gadżetem do torebki, ponieważ w każdej chwili możemy je wyciągnąć i w trybie natychmiastowym odświeżyć dłonie. Jak dla mnie jest to rewelacyjny, niesamowicie praktyczny gadżet, który z pewnością zawsze warto mieć przy sobie.

Podsumowanie

Dermokosmetyki Amaderm mogą okazać się pomocne w regeneracji skóry, jednak intensywność ich działania zależy od rodzaju naszej skóry. Na mojej skórze nie spowodowały spektakularnego efektu, ale ze skórą mojej mamy bardzo się polubiły. Moim faworytem są chusteczki nawilżające, które okazały się niesamowicie użytecznym i pomysłowym gadżetem. Jeżeli potrzebujecie skutecznego nawilżenia i regeneracji skóry wypróbujcie te produkty na sobie i koniecznie dajcie znać jak sprawdziły się w Waszym przypadku. W moim przypadku nie wywołały efektu wow, ale być może dla kogoś okażą się strzałem w dziesiątkę.

Skład:

Amaderm, Balsam nawilżający: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Myristate, Sorbitan Stearate, Sodium Lactate, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Sorbitol, Dimethicone, Polysorbate 60, Urea, Panthenol, Lactic Acid, Theobroma Cacao Seed Butter, Silica, Tocopherol, Cetearyl Alcohol, Xanthan Gum, Glyceryl Stearate, Allantoin, Parfum, Potassium Sorbate.

Amaderm, Krem nawilżający do skóry twarzy: Aqua, Cetearyl Alcohol, Urea, Sodium Lactate, Polysorbate 60, Glyceryl Stearate, Linum Usitatissimum Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Myristate, Dimethicone, Sorbitol, Panthenol, Sorbitan Stearate, Paraffinum Liquidum, Lactic Acid, Theobroma Cacao Seed Butter, Silica, Allantoin, Tocopherol, Xanthan Gum, Potassium Sorbate, Cholesterol, Ceresin, Lanolin.

Amaderm, Krem nawilżająco-regenerujący do skóry rąk, łokci i kolan: Aqua, Urea, Cetearyl Alcohol, Sodium Lactate, Polysorbate 60, Glyceryl Stearate, Linum Usitatissimum Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Myristate, Dimethicone, Sorbitol, Panthenol, Sorbitan Stearate, Paraffinum Liquidum, Lactic Acid, Theobroma Cacao Seed Butter, Silica, Allantoin, Tocopherol, Xanthan Gum, Potassium Sorbate, Cholesterol, Ceresin, Lanolin.

Amaderm, Krem regenerująco-złuszczający do stóp: Aqua, Urea, Cetearyl, Alcohol, Sodium Lactate, Polysorbate 60, Glyceryl Stearate, Sorbitol, Linum Usitatissimum Seed Oil, Panthenol, Sorbitan Stearate, Lactic Acid, Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Myristate, Theobroma Cacao Seed Butter, Dimethicone, Silica, Tocopherol, Allantoin, Xanthan Gum, Potassium Sorbate.

Znacie już produkty Amaderm? Jak się u Was sprawdziły?

15 Komentarzy

  • bookmoment Opublikowany 1 września 2017 14:30

    Z tej serii stosowałam balsam nawilżający, polecam 🙂

  • Karolinka’s Beauty blog Opublikowany 1 września 2017 15:25

    Nie znam tych produktów, ale jeśli chodzi o skład kremu do twarzy, to niestety byłby dla mnie za ciężki, dlatego raczej nie wybrałabym tego produktu. Niestety moja buzia bardzo nie lubi się z parafiną, ale krem do rąk z parafiną, dlaczego nie 🙂

  • Aneczka Blog Opublikowany 4 września 2017 10:52

    Nie miałam z nimi wcześniej styczności zastanawiam się czy u mnie byłoby tak jak u ciebie czy tak jak u twojej mamy 🙂

  • Super dzieciaczki Opublikowany 8 września 2017 10:14

    Myślę, że mi przydałby się do stóp.

  • matka w pigułce Opublikowany 8 września 2017 11:16

    Mi też przydałoby się do stóp. Co do twarzy, kupowanie kremu to dla mnie droga przez mękę. Nie mam swojego jedynego, jeszcze…

  • Olga – polishgirlolga.pl Opublikowany 8 września 2017 17:00

    Chętnie upróbowałabym tego do rąk bo akurat ręce w okresie jesienno-zimowym mam zawsze w opłakanym stanie.

  • Holly Lu Opublikowany 12 września 2017 16:24

    Szukam czegoś bardzo dobrego, bo ostatnio czuję dyskomfort duży jeśli chodzi o suchość. Czyli nie dla mnie?

  • Bożena Jędral Opublikowany 12 września 2017 18:11

    Nie znam tej marki, na razie nie eksperymentuję z nowościami.

  • Magda | eatmedrinkme.pl Opublikowany 12 września 2017 19:30

    Szukam jakiegoś super nawilżającego kremu do twarzy, ale koniecznie nietłustego, więc tego był raczej nie kupiła. Ale balsam do ciała całkiem mi się spodobał 🙂

  • Nihil Novi Opublikowany 13 września 2017 16:08

    Miałam próbki kremów i byłam zadowolona – do codziennego stosowania trochę za ciężkie, ale w sytuacjach podbramkowych idealne! Nie wiedziałam, że mają też chusteczki, opakowanie wygląda ciekawie 🙂

  • Dorota Cieslinska Opublikowany 13 września 2017 16:34

    Pierwszy raz czytam o tej marce, pozdrawiam

  • Anna Żak-Jegła Opublikowany 13 września 2017 16:54

    Krem do stóp, ten złuszczający to mój plan na najbliższy zakup 🙂 http://mish-mash-by-anula.blogspot.com/

  • Pokularna Opublikowany 13 września 2017 17:37

    Ja zainteresowalam się tym kremem do stóp 😉 przyznam sczerze, że produkty widzę po raz pierwszy.

  • Marysia Opublikowany 13 września 2017 19:00

    Chętnie spróbowalabym chusteczek nawilżających – musze po nie sięgnąć 🙂

  • Wojtek| Bielecki.es Opublikowany 16 września 2017 20:32

    Większość tego, o czym piszesz na zawsze będzie dla mnie czarną magią. 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Pola oznaczone * są wymagane.